Niezwykłym wydarzeniem jakie się odbywa zawsze co roku niczym jak Pan Bóg przykazał jest pielgrzymka harcerska do Henrykowa organizowana przez harcerzy z Wrocławia, nie inaczej było w tym roku.
Spiekota lała się strumieniami ze słońca, na plecach były plecaki i jeszcze do tego wszystkiego drużynowy z zastępowymi kazał trzymać tempa. Na miejscu czekała na nas adoracja w sanktuarium. Było w nim dość zimno, więc wszyscy weszli do kościoła w swetrach. W ciszy i przy rozważaniach przygotowanych przez harcerki z 2 hufca wrocławskiego modliliśmy się do Najświętszego Sakramentu. Po tej krótkiej chwili postoju i zamyślenia. Wszyscy wyszli na dwór. Harcerze poszli za mury klasztoru by tam przygotować na ogniu swój obiad. Później rozpoczął się konkurs ekspresji, gdzie zastępy, które zgłosiły się na ochotników w pocie czoło, ale z uśmiechem na ustach starały się odegrać jak najlepsze scenki. Szczególnie zapadła z tego dnia w pamięć scenka przygotowana przez zastęp Wilk z 1 Drużyny Wrocławskiej, która opowiadała historie ich świętego patrona. św. Michała Archanioła. Później nastał główny punkt dnia, msza św., gdzie z widocznym długim wcześniejszym przygotowaniem modliliśmy się na większą chwałę Bogu. Ostatnim wydarzeniem tego dnia został jeszcze apel końcowy, gdzie w jednym momencie prawie 600 harcerzy, harcerek i wilczków rzuciło naraz beretami wykrzykując naraz hasło „Ad Mariam Europa”. Do tego odbyło się jeszcze wręczenie nagród dla zwycięzców konkursu ekspresji, aby były to zastępy: Żaba z 4DW i Wilk z 1DW. Następnie wszyscy autokarami wrócili do Wrocławia
44
