IV Niedziela Wielkiego Postu, nazywana jest niedzielą „Laetare”, niedzielą radości. Jesteśmy również na półmetku Wielkiego Postu, coraz bliżej są Święta Wielkanoce i radosne „Alleluja”, które wróci w śpiewach liturgicznych.
Wielu z nas może nie napawa radością, sytuacja w jakiej się znaleźliśmy, niebezpieczeństwo zdrowia, zakazy w poruszaniu się, kłopoty w gospodarce itp. Jednak nasza radość w tą niedzielę jest Bożą radością, gdyż człowiek, który swoją nadzieję złożył w Bogu, jest spokojny i radosny, gdyż Bóg jest z nim, wie On, że z każdej opresji Bóg wyprowadzi go obronną ręką, jak naród wybrany, który wyprowadził z ziemi niewoli.
Dzisiaj w Ewangelii, Jezus dokonuje cudu uzdrowienia człowieka niewidomego od urodzenia. Jednak o wiele ważniejsze od uzdrowienia oczu tego człowieka jest cud jego wiary. Nie tylko przejrzał fizycznie, ale również duchowo, w Jezusie ujrzał prawdziwego Mesjasza.
Ten szczególny czas Wielkiego Postu to okazja, aby i w naszym życiu nastąpił cud przejrzenia, abyśmy dostrzegli to co jest obecnie przed nami zakryte, niewidoczne i umieli spojrzeć na nasze życie i świat przez pryzmat wiary, oczami Pana Boga.
Rozważania na IV niedzielę Wielkiego Postu