Polacy na kursie dla szefów w Les Mesnuls we Francji

Co robi dwóch wędrowników z Polski przez tydzień w lesie pół godziny drogi od Wersalu? Uczestniczą w kursie dla drużynowych i przybocznych we francuskim Les Mesnuls.

Paweł Bałdyga i Paweł Malicki uczestniczyli w kursie C.E.P. zorganizowanym we Francji dla szefów zielonej gałęzi prowincji Yvelines. „O samym kursie dowiedzieliśmy się na tydzień przed wylotem” – mówi jeden z Pawłów – „Początek był nieco stresujący, bo nie znam francuskiego ani trochę. Francuzi przyjęli nas bardzo ciepło i przyjaźnie. Wbrew temu, co się o nich sądzi, nie było problemu, żeby porozumieć się po angielsku, niemiecku, a z jednym z nich nawet po polsku.” Niesamowici ludzie, świetna kadra, niezapomniane doświadczenia i mnóstwo nowych kontaktów. Tak można w skrócie określić ten tydzień. „Jeśli chodzi o kursy we Francji – zdecydowanie polecamy” – dodają.

Paweł Bałdyga

Polacy na kursie dla szefów w Les Mesnuls we Francji

Możesz tez polubić

Dodaj komentarz